- Jako dziecko przez kilka lat mieszkał w Polsce, ale wydaje się, że zapomniał języka polskiego. Nie byłoby to również dobre rozwiązanie dla środowiska i kibiców - tymi słowami w niemieckich mediach Tomasz Hajto skomentował kandydaturę Miroslava Klose na selekcjonera reprezentacji Polski. 52-latek ocenił też, jakie szanse na to stanowisko ma Niemiec o polskich korzeniach i brutalnie podsumował jego dokonania na ławce trenerskiej.