– Siatkarze PGE Skry pokazali, że ich skrzydłowi Mariusz Wlazły, Milad Ebadipour, a do tego jeszcze Srecko Lisinac, robią ogromną różnicę w pewnych momentach. Jeśli nie ugryzie się ich zagrywką, to gra się przeciwko nim bardzo ciężko. Myślę, że Skra będzie bardzo tęskniła za Srecko – powiedział libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Paweł Zatorski po finale PlusLigi.