W końcu ma to za sobą. Zamknie usta krytykom?
Gorzowscy młodzieżowcy od dobrych kilku tygodni wylewają siódme poty, by wiosną pozytywnie zaskoczyć kibiców na trybunach. Wśród uczęszczających na zajęcia z legendarnym Piotrem Świstem jest Mateusz Bartkowiak, który liczy, że nadchodzący sezon będzie dla niego przełomowy. - Rok temu zdecydowanie tego mi zabrakło. Teraz czuję się o wiele lepiej. Sumiennie pracuję i krok po kroczku podnoszę swoją formę – zapowiada w „Magazynie Żużlowym” na antenie Radia Gorzów.