Najpierw Lukas Podolski, a teraz Ivi Lopez. W ten weekend ekstraklasowicze rozpieszczają kibiców przepięknymi bramkami z rzutów wolnych. W sobotnim meczu pomocnik Rakowa genialnie przymierzył ze stałego fragmentu w starciu z Cracovią. Choć jak stwierdził komentator, Rakowowi się on nie należał.