II liga M: Ruszyli do walki, są już pierwsze niespodzianki

W II lidze mężczyzn rozegrano pierwszą kolejkę. Sporo meczów kończyło się w niej tie-breakami. Za niespodzianki można uznać porażki zespołów z Augustowa i Sędziszowa Małopolskiego.

Grupa I

Pierwszym liderem tej grupy zostały Wilki Wilczyn, które u siebie rozbiły Tarnovię Tarnowo Podgórne. Goście tylko w drugim secie przekroczyli barierę 20 punktów. Równie jednostronny mecz odbył się we Wrześni, gdzie miejscowy Krishone lekko, łatwo i przyjemnie rozprawił się ze Stoczniowcem Gdańsk. Szczególnie jednostronna była premierowa odsłona, w której goście uzbierali tylko 14 oczek. Większych szans w starciu z Volley’em Team Żychlin nie miał SUS Travel Elephant Trzebiatów, który tylko w pierwszym secie dobrnął do granicy 20 punktów.

Atut własnego parkietu wykorzystały rezerwy Trefla Gdańsk, które tylko jedną odsłonę oddały KPS-owi Płock. Również w czterech setach zakończył się pojedynek Lotnika Łęczyca ze Stilonem Gorzów. Goście jedną z partii wygrali do 10, a do domu wrócili z kompletem oczek. Z kolei Energetyk Poznań na wyjeździe znalazł sposób na pokonanie Konspolu Słupca. Gospodarze tylko w drugim secie zagrali na tyle dobrze, by pokonać rywali.

Zobacz również:
Wyniki i tabela 1. grupy II ligi mężczyzn  

Grupa II

W niej na fotelu lidera po pierwszej kolejce zasiadł KKS Kozienice, który u siebie rozbił rezerwy Lechii Tomaszów Mazowiecki, nie pozwalając im w żadnej z odsłon dobić nawet do granicy 20 punktów. Pewne zwycięstwo odniósł też Camper Wyszków, który u siebie ograł MOS Wola Tramwaje Warszawskie, a trochę walki było tylko w premierowej odsłonie. Nie powiodło się też innej stołecznej drużynie, czyli Metru, które 0:3 przegrało w Grodzisku Mazowieckim z miejscową Spartą.

Niespodziankę sprawił za to SWK Kobyłka, który przegrywał już 1:2 we własnej hali z Necko Augustów, ale ostatecznie wygrał tie-breaka rozgrywanego na przewagi. Do podziału łupów doszło też w Międzyrzecu Podlaskim, gdzie miejscowy MTS prowadził już 2:1 z AZS-em UWM Olsztyn, ale triumfował w tie-breaku. Z kolei ProNutiva Belsk Duży u siebie prowadził 2:0 z rezerwami SMS-u PZPS Spała, ale zwycięstwo przypieczętował dopiero w piątej odsłonie.

Zobacz również:
Wyniki i tabela 2. grupy II ligi mężczyzn  

Grupa III

W pierwszej kolejce najlepiej zaprezentował się Eco Team AZS Częstochowa, który we własnej hali rozbił Ikara Legnica, tylko w trzecim secie pozwalając mu przekroczyć barierę 20 oczek. Równie jednostronne spotkanie odbyło się w Wałbrzychu, gdzie Chełmiec uległ Sobieskiemu Żagań. Najbliżej przedłużenia spotkania był w trzeciej odsłonie, przegrywając ją po batalii na przewagi. W trzech setach zakończył się też pojedynek w Wieluniu, gdzie WKS odprawił z kwitkiem MLKS Gubin. Więcej emocji było w Jelczu-Laskowicach, bowiem tam miejscowy Volley był blisko podzielenia się punktami z Gwardią Wrocław. Ostatecznie wygrał czwartą partię na przewagi, dzięki czemu zdobył komplet punktów. Nierówne spotkanie odbyło się w Bielawie, gdzie Bielawianka pokonała Chrobrego Głogów. Ten potrafił wygrać seta do 9, ale przegrał w tie-breaku. Na listopad zostało przełożone spotkanie Volley’a MOSiR Sieradz z AS PANS Nysa.

Zobacz również:
Wyniki i tabela 3. grupy II ligi mężczyzn 

Grupa IV

Udaną inaugurację w tej grupie zaliczył MKS Andrychów, który u siebie pokonał 3:0 AKS V LO Rzeszów. Goście tylko w drugim secie dobrnęli do granicy 20 punktów. Równie dobrze spisał się Kęczanin Kęty, który u siebie nie stracił seta w potyczce z Wisłokiem Strzyżów, a przyjezdni trochę powalczyli jedynie w drugiej i trzeciej partii. Planową wygraną odniosły Karpaty Krosno, które na wyjeździe rozprawiły się z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla. Moment słabości przytrafił się im w trzecim secie, ale do podziału łupów nie doszło.

Volley Rybnik u siebie wykazał wyższość nad Błękitnymi Ropczyce. Wprawdzie nie stracił seta, ale aż dwa rozgrywane były na przewagi. Niemiłą niespodziankę swoim kibicom sprawiła AVIA Solar Sędziszów Małopolski, która dobrze zaczęła mecz z Volley’em Strzelce Opolskie, ale ostatecznie to goście triumfowali 3:1. Jeszcze więcej emocji było w Tychach. Tam TKS prowadził już 2:1 z SMS-em Spartą Kraków, ale kropkę nad „i” postawił dopiero w tie-breaku.

Zobacz również:
Wyniki i tabela 4. grupy II ligi mężczyzn

Artykuł II liga M: Ruszyli do walki, są już pierwsze niespodzianki pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.