Nie ulega wątpliwości, że głównym powodem dymisji Michała Probierza była rezygnacja z dalszej gry w kadrze przez Roberta Lewandowskiego, a nie porażka 1:2 z Finlandią. Jak donosi niemiecki "Bild", kiedy Probierz przestał pełnić funkcję selekcjonera, niedawny kapitan Polski miał rozważyć powrót do gry w biało-czerwonych barwach. Czy to oznacza, że zobaczymy go na boisku podczas wrześniowych spotkań?