Dreamliner należący do Polskich Linii Lotniczych LOT, który miał lecieć z Pekinu do Warszawy miał usterkę pompy hydraulicznej. Przedstawiciel LOT-u nie miał gotówki, więc o pomoc poprosił pasażerów rejsu. Od czwórki z nich pożyczył pieniądze na opłacenie naprawy.