Musieli podjąć najtrudniejszą decyzję w życiu. "Wciąż mieliśmy nadzieję"
12-letniego Rafała, na przejściu dla pieszych bez świateł, potrącił samochód. Chłopiec od razu trafił do szpitala. Lekarze dawali mu 1 proc. szans na przeżycie. "Z godziny na godzinę było coraz gorzej" - wspomina tata chłopca. Opowiada o momencie, w którym musieli podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu. Zobacz nasz materiał wideo.