Chłopiec o kulach zawstydził turystów. Jest niesamowity
Jak co roku dziesiątki tysięcy Polaków wpadło na pomysł, by tegoroczną majówkę spędzić w Tatrach. Część z nich po dotarciu do Zakopanego, postanawia „zaliczyć” Morskie Oko, obowiązkowo jadąc tam wozem ciągniętym przez konie. Z tej „przyjemności” zrezygnował jednak ośmioletni Daniel z Ustronia. Zdecydował się pokonać trasę liczącą 9 kilometrów pieszo. Szkopuł w tym, że chłopiec chodzi o... kulach!