21-latek spod Rawy Mazowieckiej porwał klacz, by ją skrzywdzić. Został przyłapany na gorącym uczynku
Złodziej ukradł konia w Cielądzu pod Rawą Mazowiecką. Zaprowadził klacz na swoją posesję i tam chciał ją zabić siekierą. Mężczyznę na gorącym uczynku złapał właściciel konia. Koniokrad szedł w zaparte. Policja mówi: - Kradł już wcześniej.