Historia 2-letniej Natalki i jej mamy Aliny (24 l.) poruszyła całą Polskę. Kobieta i jej córeczka mieszkały w namiocie w Gdańsku. Był mróz i śnieg, gdy znaleźli je tam policjanci. Dziewczynka trafiła do szpitala. Była przeziebiona, a jej mama usłyszała prokuratorskie zarzuty. Teraz pojawiło się wielu dobrych ludzi, którzy chcą im pomóc.
