Jechała tyle, ile było na znaku. I tak dachowała. Bardzo ślisko na drogach
41-letnia kierująca peugeotem w Woli Wiśniowej (woj. świętokrzyskie) ograniczyła prędkość do takiej, jaką wskazywał znak ograniczenia prędkości - do 50 km/h. Okazało się jednak, że zła nawierzchnia w połączeniu z opadami, która znacznie wydłuża drogę hamowania pojazdu i przez którą łatwiej wpaść w poślizg, doprowadziła do dachowania.