Proces ojca 3,5 letniego Kacperka, który utonął w rzece. Zeznawali ostatni świadkowie
Ojciec 3,5-letniego Kacperka, który ponad rok temu utonął w rzece Kwisie w Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku, przyznał, że na krótko spuścił dziecko z oczu. Jednak nie przyznał się do pozostawienia narkotyków. Śledczy ustalili, że był wtedy po ich zażyciu, a w organizmie dziecka wykryto metamfetaminę. W poniedziałek sąd przesłuchał ostatnich świadków w procesie Rafała B., któremu grozi 5 lat więzienia.