Blisko pięć tysięcy osób przyszło na mecz KS Turośnianka - GKS Rutki, by oglądać w akcji Szymona Marciniaka - informuje WP SportoweFakty. Sędzia chętnie rozmawiał z kibicami i rozdawał autografy. Później w miejscowych mediach jasno zadeklarował swoje plany na przyszłość. - Media sprzedają mnie to tu, to tam - przekazał.