"Wróciła tam, gdzie jej miejsce" - tak finał turniej WTA Finals w wykonaniu Igi Świątek oceniają eksperci i dziennikarze. Polka pokonała w decydującym starciu w Cancun Jessikę Pegulę i zdobyła trofeum. Dla Polki oznacza to powrót na pierwsze miejsce w rankingu WTA. "Mozart tenisa" - to jeden z wielu entuzjastycznych wpisów, które można znaleźć w sieci po poniedziałkowym meczu.