Carlos Alcaraz wraca do gry o półfinał ATP Finals. Hiszpan znalazł się pod ścianą po niespodziewanej porażce na inauguracje z Alexandarem Zverevem, lecz w drugim spotkaniu grupowym z Andriejem Rublowem zaprezentował swój najlepszy tenis i ograł Rosjanina 7:5, 6:2, tym samym przedłużając szanse na awans do najlepszej czwórki. Natomiast Rublow, który wygrał raptem dwa punkty po pierwszym podaniu rywala, ma już dwie porażki.