Przez lata Gruzja nie miała tak fenomenalnego piłkarza, jakim w Polsce jest Robert Lewandowski. W blisko czteromilionowym kraju w końcu objawił się fenomen: Chwicza Kwaracchelia. I to właśnie on ma poprowadzić kadrę do historycznego awansu na wielki turniej. Uważajcie: zbliżają się najlepsze czasy gruzińskiego futbolu. - "Kvaradona" daje w ojczyźnie nadzieję - mówi nam jeden z gruzińskich ekspertów.