- Chodź tu i powiedz mi to w twarz! - krzyczał do jednego z kibiców Novak Djoković podczas ostatniego meczu na Australian Open. Niesforny fan za wszelką cenę chciał rozproszyć grającego Serba, który ostatecznie w drugiej rundzie turnieju wygrał z Alexieiem Popyrinem 3:1 (6:3, 4:6, 7:6(4), 6:3). Następnie podczas jednego z wywiadów Djoković wprost zapytał przebywającego w studiu Nicka Kyrgiosa, czy jego reakcja nie była przesadzona. Odpowiedź Australijczyka nie pozostawia żadnych złudzeń.