Siedmiu Polaków zakwalifikowało się do niedzielnego i zarazem ostatniego konkursu Pucharu Świata w Wiśle. Kapitalnie w pierwszej serii spisali się Piotr Żyła i Kacper Tomasiak, którzy zajmowali kolejno drugie i piąte miejsce, co zwiastowało wielkie emocje w drugiej odsłonie rywalizacji. Obaj "Biało-Czerwoni" wprawdzie ostatecznie nie zdołali ukończyć zawodów na podium. ale zostali sklasyfikowani w czołowej dziesiątce. Emocji nie brakowało aż do końca, zawody wygrał Domen Prevc.