Bahamy. Ośmiolatek został zaatakowany przez trzy rekiny. Uratowała go starsza o rok siostra
– Tato, ja nie chce umierać! – krzyczał ośmioletni Finley Downer, który podczas rodzinnych wakacji na Bahamach został zaatakowany przez trzy rekiny. Chłopca uratował starsza zaledwie o rok siostra, która wyciągnęła go z wody. Członkowie rodziny stwierdzili, że zdarzenie wyglądało tak, jakby odgrywało się w filmie „Szczęki”.