Michał Haratyk zajął piąte miejsce, a Konrad Bukowiecki ósme w finale pchnięcia kulą podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie. Wygrał Nowozelandczyk Tomas Walsh, który jako jedyny w konkursie złamał barierę 22 metrów. Haratykowi zabrakło do medalu pięciu centymetrów.