Mknął nocą w stronę Warszawy, nagle uderzył w łosia. Zatrzymał się w lesie. Bez dachu
Groźny wypadek w Rajszewie niedaleko Warszawy (woj. mazowieckie). Samochód jadący ze znaczną prędkością w stronę Jabłonny uderzył w piątek około godziny 22 w łosia. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Zatrzymał się dopiero w lesie po uderzeniu w drzewo. Elementy pojazdu były rozrzucone na odcinku ponad stu metrów.