Skandaliczna drwina z sakramentów i nieustające pijaństwo podprowadzone nawet w kontekście Ostatniej Wieczerzy. Widzowie dowiedzą się z filmu, jaka jest „wielka tajemnica wiary” – „złoto i dolary”. Scena jest tak sugestywna, że trudno będzie ją wyprzeć z wyobraźni podczas Eucharystii.