Legia Warszawa jechała do Białegostoku z nadzieją, że do stolicy wróci odzyskując pozycję lidera. Piłkarze Ireneusza Mamrota zneutralizowali wszystkie atuty rywala, ale w końcówce meczu stracili prowadzenie. Remis 1:1 pozwolił im jednak utrzymać pierwsze miejsce w tabeli. Zaraz po przerwie kibice mistrzów Polski spalili dwie żółto-czerwone flagi Jagiellonii.