Dziennikarze myśleli, że idą na konferencję prasową, na której Marcelo Bielsa poda się do dymisji. On jednak włączył rzutnik i rozpoczął przedstawienie jakiego w Anglii dawno nie widzieli. - Szpiegowaliśmy wszystkich naszych dotychczasowych rywali. Byliśmy na treningu każdego zespołu, z którym mieliśmy zagrać - powiedział "El Loco", czyli szaleniec.