Kardynał Stanisław Dziwisz odebrał Honorowe Obywatelstwo Miasta Wieliczka z rąk burmistrza miasta Artura Kozioła. Burmistrzowi wręczył natomiast papieski medal św. Sylwestra.
Ponad 100 osób protestowało w sobotę przed Pałacem Prezydenckim przeciwko zmianom w systemie oświaty. Uważają, że system wymaga reformy, ale nie takiej jaka jest realizowana i nie w takim tempie.
Portal Niezalezna.pl podał w sobotę, że dotarł do dokumentu, z którego wynika, że za obsługę informatyczną w KOD odpowiadał Jerzy Pogorzelski. Wcześniej media donosiły, że ponad 120 tys. zł za usługi IT na rzecz KOD trafiło do firmy lidera Komitetu Mateusza Kijowskiego.
Chińskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło w sobotę, że "zasada jednych Chin" to niepodlegająca negocjacjom polityczna podstawa stosunków chińsko-amerykańskich. Resort wezwał też "odpowiednie czynniki" w USA do uznania Tajwanu za "sprawę wrażliwą".
Erika Steinbach, była szefowa Związku Wypędzonych, wystąpi z CDU na znak protestu przeciwko polityce migracyjnej kanclerz Angeli Merkel.
Rekordowe 90 mln USD przekazali dotąd prywatni darczyńcy i różne firmy na pokrycie kosztów uroczystości zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA 20 stycznia na Kapitolu w Waszyngtonie. Mniej więcej tyle kosztowały łącznie obie inauguracje Baracka Obamy.
Na Krymie będą rozlokowane dodatkowe systemy przeciwrakietowe S-400 Triumf - oświadczył dowódca 4. armii sił powietrznych Rosji gen. Wiktor Siewostianow. Wcześniej podano, że na półwyspie rozpoczął dyżur bojowy pułk rakietowy wyposażony w S-400.
39-letni Polak mieszkający w Cassino we Włoszech został wzięty za złodzieja i dotkliwie pobity przez trzech młodych ludzi, którzy z własnej inicjatywy patrolowali okolicę w związku z przypadkami kradzieży - podały media. Pobity został zabrany na komisariat.
Papież Franciszek wystąpił w sobotę z ostrą krytyką takiego "nieludzkiego" kapitalizmu, który odrzuca biednych i spycha ich na margines. Przypomniał, że przed takimi niebezpieczeństwami ponad ćwierć wieku temu przestrzegał Jan Paweł II.
Policja w Moskwie zatrzymała w sobotę około 20 osób, w tym aktywistów opozycji, które przyszły na demonstrację poparcia dla więźniów politycznych oraz na protest przeciwko kryzysowi w kraju. W demonstracji uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Nieodparcie co i raz przypomina mi się kluczowa scena z dramatu Andrzeja Trzebińskiego „Aby podnieść różę”: bohaterowie na jakimś dachu świata grają o wszystko – w ping ponga. I nagle ginie im piłeczka. Ale stawka gry jest tak wysoka, że przerwać nie można, więc grają dalej – bez piłeczki. Można? Jeśli się Państwu wydaje, że nie można, to zerknijcie z łaski swojej w media.