Oferta, po której łapali się za głowy. Chcą obsypać go kasą, kolejna bariera przekroczona
Jeśli zarobki piłkarzy PKO Ekstraklasy potrafią przyprawić o zawrót głowy, to co powiedzieć o gażach żużlowców. Kluby od kilku miesięcy rozmawiają o kontraktach na sezon 2024. Zawodnicy z TOP10 1. Ligi Żużlowej zaczynają rozmowy od kwot: pół miliona za podpis na umowie i 5 tysięcy za każdy zdobyty punkt. A w PGE Ekstralidze to już jest prawdziwe szaleństwo. Prezesi łapali się za głowy analizując ofertę Andersa Thomsena, Duńczyk, korzystając na tym, że ma dobry sezon, a zainteresowanie jest nim ogromne, nieźle zaszalał. Читать дальше...