Pech Rakowa w LM. Ten mecz był do wygrania. Zadecydowała jedna nieszczęśliwa akcja
Raków atakował, nacierał, stworzył kilka niezłych okazji, ale bramka Kopenhagi strzeżona przez Kamila Grabarę była jak zaczarowana. Mistrz Polski przegrał z mistrzem Danii w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów. Goście nie musieli wysilać się w ataku, o wyniku 0:1 zadecydował gol samobójczy.