Krzysztof Piątek utrzymał miejsce w pierwszym składzie, mimo że w poprzednim meczu zagrał gorzej niż jego konkurent - Jhon Cordoba. Przeciwko Eintrachtowi Frankfurt wypadł jednak jeszcze gorzej niż tydzień temu: siedem razy dotknął piłkę, dwa razy ją podał i już w przerwie został zmieniony. Hertha przegrała 1:3.