Nie było miejsc do dentysty. Postanowiła sama wyrwać sobie zęby
Ta historia mrozi krew w żyłach. 42-letnia matka dwojga dzieci wyrwała sobie sama 11 zębów po bolesnej, ciężkiej chorobie dziąseł. Przez sześć lat desperacko próbowała znaleźć dentystę, który przyjmie ją w ramach państwowej opieki medycznej. Bezskutecznie. Jak mówi, nie było jej stać na prywatne leczenie i codziennie przyjmowała środki przeciwbólowe. To pchnęło ją do ostateczności.