Brak sukcesów polskich skoczków w sezonie olimpijskim to wciąż gorący temat. Działania sztabu, a w zasadzie brak reakcji na podpowiedzi, wielokrotnie krytykował Adam Małysz. Dyrektor w PZN podkreśla jednak, że nie żałuje wypowiedzianych słów. - Wtedy nie było żadnego. Nie wiadomo było, jak chcą to naprawić, co zrobić - podkreślał w Zakopanem 44-letni działacz.