Bunt rosyjskich marines w pobliżu Odessy. "Nie chcieli zejść na brzeg"
Rosyjscy marines zorganizowali bunt w pobliżu Odessy, żołnierze nie chcieli zejść na brzeg, nie chcieli walczyć, ponieważ "zrozumieli, co się dzieję" - relacjonuje Ukrinform. Wojska Putina miały też powołać "plutony egzekucyjne", które rozprawiają się z dezerterami - dodaje ukraińska agencja. "Putin nie wierzy we własną armię i ucieka się do stalinowskich represji" - zauważa Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.