Ubuntu 22.04 to (u mnie?) na razie porażka, czyli beznadziejna walka o każdy mW energii
- To wybór między dżumą i cholerą. – Takie opinie można było spotkać na temat niedzielnych wyborów we Francji, i tak się czasami czuję, gdy muszę wybrać jakiś sprzęt komputerowy.
Reklamy i zapewnienia producentów często wyglądają tak samo poważnie jak wynurzenia pewnego...