Ten mecz oddzielił chłopców od mężczyzn. Tragedia była o krok
Każdemu kibicowi, który odwiedził dziś stadion w Rybniku, organizator powinien zapewnić dodatkową poduszkę. Starcie ROW-u z Cellfast Wilkami niestety nie powaliło nas na kolana i cieszymy się, że jest już za nami. Cieszą się też fani w Krośnie, ponieważ podopieczni Ireneusza Kwiecińskiego wskoczyli właśnie na fotel lidera. Gorzej z zawodnikami, a zwłaszcza z ich dłońmi, bo tor do najłatwiejszych nie należał.