– Nie spodziewałem się, że po pokonaniu drogi do Austrii, będziemy tak długo trenowali. Za nami bardzo dobra jednostka, w której zawarty był każdy aspekt. Zobaczymy, co będzie w czwartek, bo każdy odczuje podróż i wysiłek. Nie zmienia to faktu, że to normalne w okresie przygotowawczym. Wszyscy liczymy na to, że to zaprocentuje i pomoże w trakcie sezonu - powiedział po pierwszym treningu najnowszy nabytek Legii,
Robert Pich.