Jestem niewolnikiem, nie jestem wolnym człowiekiem.
Zdarzyło się kilka razy, ze nie mogłem przejść przez ulicę, bo stali policjanci i zabraniali. Bo demonstracja, bo procesja, bo ktoś przejeżdżał, bo coś tam. Raz zdarzyło się, ze nie mogłem wejść do sklepu. Innym razem do metra. Nie wiem, dlaczego. Stali policjanci i...