Wstrząsająca relacja strażaka po wypadku autokaru w Chorwacji: To był horror. Kierowca wyleciał przez przednią szybę
To było jak horror – mówi chorwacki strażak o wypadku polskiego autokaru. Pierwsza informacja o wypadku dotarła do służb o godz. 5:35. Zadzwonił jeden z pielgrzymów. O godz. 5:48 były na miejscu pierwsze karetki pogotowia, a chwilę później policja i strażacy. Jeden z chorwackich strażaków opowiedział o makabrze, jaką zastali na miejscu. Jego relacja jest wstrząsająca. Strażak opowiedział, że w całym życiu nie widział tak tragicznego wypadku.