Zamieszanie w Wadowicach. Porodówka zamknięta a ciężarne nadal chcą tutaj rodzić. Trzeba je odsyłać do Chrzanowa i Oświęcimia
Problem ma szpital w Wadowicach. Mimo czasowego wstrzymania działania oddziału porodowego z powodu remontu, kobiety nadal zgłaszają się, by tu rodzić. Dyrekcja szpitala przypomina, że co najmniej do końca wakacji nie będzie to możliwe. Oznacza to konieczność szukania innego szpitala, tuż przed porodem, w innych powiatach. I powoduje to dużo nerwów.