Na Armenię spadają bomby. W stolicy jest spokój, ale na południu ludzie boją się o życie
Po ostrzale terytorium Armenii przez Azerbejdżan w Erywaniu panuje spokój. Ale na południu kraju, w korytarzu wściśniętym między azerskie tereny Azerbejdżanu, ludzie czują zagrożenie. To kolejny rozdział konfliktu w kraju, w którym wojna obecna jest na co dzień.