Malbork. Dziewięciolatek stał na parapecie. Chłopca uratował policjant
O krok od tragedii w Malborku. Policjant uratował tam dziewięcioletniego chłopca, który stał w otwartym oknie na drugim piętrze. Funkcjonariusz musiał wyważyć drzwi do pokoju dziecka, w którym zamknęła go matka.