- Akurat przed meczem przyjechała do mnie żona, bardzo się z tego cieszyłem. Rozmawialiśmy i powiedziałem: "Słuchaj, nie wiem, ile jeszcze meczów w kadrze zagram, cieszę się na każdy kolejny". A w przerwie napisałem jej: "Jeszcze 20 minut i zostaję" - mówił po wygranym ćwierćfinale EuroBasketu ze Słowenią Mateusz Ponitka, kapitan reprezentacji, który rozegrał mecz fantastyczny.