Do niecodziennej sytuacji doszło końcówce pierwszej połowy meczu Ligi Mistrzów FC Porto - Bayer Leverkusen. Gol Mehdiego Taremiego dla gospodarzy został anulowany po interwencji VAR, gdyż piłkę ręką w polu karnym Porto zagrał jeden z obrońców "Smoków". Rzutu karnego dla Bayeru nie wykorzystał jednak Patrik Schick.