Kryzys w Lechii Gdańsk trwa. Gdańszczanie przegrali w sobotę 0:3 z Rakowem Częstochowa i w dalszym ciągu znajdują się w strefie spadkowej. Po spotkaniu żaden z piłkarzy nie wyszedł do rozmów z dziennikarzami. A ci czekali ponad 1,5 godziny. Z ust pracowników biura prasowego można było usłyszeć tłumaczenia, że piłkarze... wciąż się kąpią.