Chłopcu skradziono telefon. Lokalizator komórki wskazywał na... komendę policji
Chłopiec jechał warszawskim metrem i słuchał muzyki z telefonu przez bezprzewodowe słuchawki. Na kolejnej stacji dźwięk się urwał. Wówczas nastolatek spostrzegł, że z jego kieszeni zniknęła komórka. Lokalizator urządzenia wskazywał na jedno miejsce – komendę policji.