Wystartowała telewizja Bąkiewicza. Tu Marsz Niepodległości to "przyjazne święto", a "nacjonalizm to miłość"
W pierwszym dniu działalności w telewizji Roberta Bąkiewicza sporo było o prawdziwych patriotach, zagrożeniu z Zachodu i z lewicy. - Pedalstwo nam się nie podoba - mówił ku uciesze reportera jeden z uczestników Marszu Niepodległości. Stacja przekonywała, że "nic tak nie łączy jak wspólny wróg".