Grzegorz Lato wie, jak pokonać reprezentację Argentyny. Był w składzie drużyny, która w 1974 roku ograła 3:2 Argentyńczyków i zdobył wówczas dwie bramki. Dziś wierzy w korzystny wynik reprezentacji Polski w ostatnim meczu fazy grupowej w Katarze. I ma jedną radę dla Czesława Michniewicza. - Wygranego składu się nie zmienia - powiedział w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.