Maciej Iwański z Doha, "Zza kulis mundialu": Maroko w półfinale, czyli jak się buduje. I że trener przekonał rodaków, jak trzeba... myśleć
W Doha mieszka na stałe kilkanaście tysięcy Marokańczyków, dlatego już chwilę po końcowym gwizdku ulice zalały auta z flagami tego państwa, a radość manifestowana była kakofonią klaksonów. Katar nie przywykł do takich manifestacji, więc przygląda się tej historii z ciekawością.