- To była taka luźna, niewiążąca rozmowa - tak Czesław Michniewicz, w rozmowie z Radiem Zet, określił rozmowę z premierem Mateuszem Morawieckim na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Okazuje się, że z szefem rządu jako pierwszy kontaktował się właśnie selekcjoner, co zdradza Roman Kołtoń w artykule dla Interii.