Chociaż w pierwotnym zamyśle Ekstraklasa S.A chciała mieć rozstrzygniętą sprawę z nowym kontraktem telewizyjnym do końca tego roku, na ostateczny kształt umowy na lata 2023-2027 trzeba będzie poczekać nawet do wiosny. Problem dotyczy pakietu otwartego, czyli meczów, które są pokazywane w otwartych telewizjach.