Pachnie drugim spadkiem PSŻ-u. Ten transfer to gwóźdź do trumny [FELIETON]
- Gdyby Nicki Pedersen nie wylądował w Stali Rzeszów, powiedziałbym, że PSŻ Poznań ma rywala do dramatycznej walki o utrzymanie. Utytułowany Duńczyk wywindował beniaminka kilka pięter do góry i chyba musiałby się wydarzyć jakiś cud, żeby klub ze stolicy Wielkopolski nie zleciał drugi raz z rzędu z tego samego szczebla, co też byłoby ewenementem - pisze w swoim najnowszym felietonie dla Interii były działacz żużlowy Leszek Tillinger.